Bolesna przeszłość.


Czy zastanawialiście się kiedyś jaki wpływ na nasze życie ma to co kiedyś się wydarzyło?



W zdecydowanej większości przypadków bolesne wspomnienia pochodzą z dzieciństwa. Niekiedy pewna sytuacja, osoba czy słowa są tak głęboko wyryte w naszych sercach i umysłach, że nie potrafimy o nich zapomnieć, mimo upływu wielu lat. Często zdarza się, że to nasi rodzice popełniają błędy, za które my musimy zapłacić. Przecież to co było kiedyś, wielu z nas ciągle pamięta, szczególnie zapada nam w pamięci jednak to co było złe, o tym ciężko zapomnieć. Mimo prób człowiek ma wrodzoną zdolność zapamiętywania swoich krzywd, próby porzucenia bolesnych wspomnień w wielu sytuacjach nie mają sensu i są z góry skazane na porażkę.


Wspomnienia? Co z nimi?
O  tak każdy z nas lubi wspominać swoje dzieciństwo, to co było kiedyś, historię, które przeżyliśmy, nasze wzloty i upadki. Historia każdego z nas jest odmienna. Niektórzy, mogą się chwalić swoimi osiągnięciami i sukcesami, lecz bywają też tacy, dla których to co było to najgorszy koszmar, do którego nie chcą wracać.


Co z ludźmi dotkniętymi cierpieniem od dziecka?
Tutaj sytuacja jest nieco odmienna. Taka osoba często nie lubi mówić o swojej przeszłości, to dla niej ciężki i niekomfortowy temat.
Bo kto lubi się chwalić czymś co nas zraniło, czy też co było złe?
Ludzie często w takich sytuacjach zachowują się bardzo podobnie. Kumulują w sobie agresję, nie dopuszczają innych zbyt szybko do swojej "sfery prywatnej". Prosto mówiąc zamykają się przed otoczeniem, są ostrożni w nawiązywaniu nowych kontaktów. Często takie osoby są odrzucane przez innych, i żyją  jak to mówimy "w swoim świecie".
Bierna postawa innych na krzywdę w tych czasach to coś normalnego. Niestety zbyt wielu z nas przechodzi obok cierpienia innych bardzo sceptycznie, nie zwracając na to uwagi, nie próbując jakkolwiek pomóc krzywdzonej osobie. Zgromadzona agresja nie raz przejawia się złymi decyzjami, chęć zemsty prowadzi wiele takich osób to  konfliktów, sytuacji, w których są zdani sami na siebie, i każda droga niesie za sobą poważne konsekwencje.


Jak sobie pomóc?

Najwyższy czas, abyś pomyśleć wyłącznie o sobie, gdyż to sprawi, że poczujesz się lepiej, a to właśnie o twoje uczucia tutaj chodzi.. 
Musisz na nowo nauczyć się wyrażać własne zdanie. 
Musisz przypomnieć sobie, jak to jest mówić „nie mogę”. 
Musisz uwolnić się od odpowiedzialności za bolesne doznania twojego dzieciństwa i obarczyć odpowiedzialnością za nie kogo należy. 
Z pewnością wiele osób czuję żal wobec, tego co spotkało ich w przeszłości. Dobrym sposobem na początek jest porozmawianie z zaufaną osobą o swoich żalach, lub też szukanie wsparcia w postaci psychologa. Nie ma na co czekać, gdyż czekanie nic nie da, a może tylko pogorszyć psychiczny stan osoby obarczonej takimi wspomnieniami.




"Zapomnieć. Takie proste słowo. Gdy­by część jej mózgu pot­ra­fiła od tak, po pros­tu wy­mazać in­formację bez śla­du. Tak jak za­pom­niała o dro­biaz­gach: wysłaniu życzeń, od­da­niu książki do bib­liote­ki, ku­pieniu pas­ty do zębów pod­czas za­kupów w su­per­marke­cie. Z wiel­ki­mi wy­darze­niami nie jest już jed­nak tak łat­wo. Wy­ryły się w pa­mięci na zaw­sze. Żyją w tkan­kach mózgu, pod skórą, we krwi. Zwi­nięte w kłębek, drze­mią w nieświado­mości, do cza­su, aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspom­nienia ożywają, wy­pełniając głowę ob­ra­zami przeszłości."
32 Komentarze
avatar

Cóż w większości się z Tb zgodzę, lecz nie w kwestii psychologów. Psycholog, pedagog szkolny czy nawet psychiarta, moim zdaniem nie wolno im ufać, nigdy nie potrafiłam im zaufać, jak dla mnie są to soby dwulicowe, fałszywe i takie które obiecują dyskrecję a im to nie wychodzi i wtedy cierpimy jeszcze bardziej. Moje zdanie tylko w tej kwestii jest tutaj odmienne. Dla mn psycholog to wróg, to ktoś komu mogę powiedzieć co najwyżej dzień dobry, ale nie to co mn niszczy od środka. Oni są czymś co jest złem, a może to po prostu ja jestem dziwna :P

Dodaj
avatar

No wiesz różne chyba sytacje bywaja. I to zalezy od tego na kogo trafimy;)
Zalezy czy ta osoba chce nam tak naprawde pomoc czy wykonac swoja pracę bo musi.

Dodaj
avatar

:* oby tak dalej

Dodaj
avatar

Marzę aby zostać psychologiem !!!
Uwielbiam rozmawiać.
Ale jesli chodzi o rozmowę, sama osobiście wolałabym porozmawiać z kimś bliskim niż z obcym , z moim wygadaniem zamkneli by mnie w psychiatryku :D

Pozdrawiam
Gooldengirl.blogspot.com

Dodaj
avatar

Hehe no zalezy chyba od osoby. Niektórzy boją się otworzyć nawet przed bliskimi i lepiej im to wychodzi z osobą która ich nie zna;)
To powodzenia w realizacji marzeń;) Pozdrawiam

Dodaj
avatar

Przeszłość ma bardzo duże znaczenie, bo człowiek uczy się na błędach które kiedyś popełnił. Dołączam do grona obserwujących i zapraszam do siebie :) http://zyciepelnekoloru.blogspot.com/

Dodaj
avatar

Dokładnie tak.
Dzięki wielkie.
Wpadnę ;)

Dodaj
avatar

Moim zdaniem przeszłość ma duży wpływ na to kim jesteśmy w teraźniejszości :/
Świetnie napisany post! Pozdrawiam wy-stardoll.blogspot.com

Dodaj
avatar

No jest tak dokładnie ;) dziękuję ;) zagladne do Ciebie ;)

Dodaj
avatar

Naprawde swietnie piszesz, jestem pod wrazeniem. <3 xxx

http://veronicas-veronicass.blogspot.no/

Dodaj
avatar

Dziękuję ;)
Oczywiście że odwiedzę twojego bloga;)

Dodaj
avatar

Bardzo mądre słowa!

Zapraszam do siebie, do komentowania i obserwowania mojego bloga!
Mój blog-klik ♥

Dodaj
avatar

No niestety tak. I ciężko zapomnieć. Ale tak już jest to ułożone ;/
Pozdrawiam.

Dodaj
avatar

to co zrobiłam kiedyś na duży wpływ na to co jest teraz, dziś. Po części tego żałuje, po części nie, ale nie wiadomo czy znajdowałabym się tu gdzie jestem i na tą porę, na to co osiągnęłam, niczego nie żałuję :)
http://mey-meyy.blogspot.co.uk/

Dodaj
avatar

No dokladnie tak jest;) I dobrze;) Powodzenia dalej;)

Dodaj
avatar

Ja myślę, że wszystko nas czegoś uczy :)
agnieszka-gromek.blogspot.com

Dodaj
avatar

Poznałam kiedyś pedagog, która była świetną kobietką, ale jednak nie zawsze potrafiła dotrzymać jakiejkolwiek tajemnicy. Jednak racja, złe wspomnienia z dzieciństwa moim zdaniem pamięta się najdłużej...

http://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/

Dodaj
avatar

Od złych wspomnień nie warto uciekać, bo i tak wrócą.
Należy od nich odpocząć na jakiś czas, ale nie zapominać.
Każde zło uczy nas dobra, wystarczy je dostrzec.
http://tuniemanicciekawego.blogspot.com/

Dodaj
avatar

Bardzo mądre słowa ;) trzeba do tego wiele determinacji.

Dodaj
avatar

każdy ma bolesną wspomnień i niestety nie da się od tego uciec :(
http://mey-meyy.blogspot.co.uk/

Dodaj
avatar

No niestety nie jest to proste;)

Pozdrawiam ;)

Dodaj
avatar

Przeszłam przez coś takiego. Moja zmiana trwała ponad 8 lat. Nie chciałam podobało mi się to , ze nie potrafię zaakceptować przeszłości i cały czas wracam do wspomnień, które mnie tylko pogrążają. Zrozumiałam, że żyjąc wspomnieniami tracę cenny czas, który ucieka mi między palcami. Udało mi się zmienić sposób patrzenia na to wszystko, zmienić sposób myślenia, ''przeprogramować'' się na działanie a nie bierne trwanie. To mój osobisty sukces.
Pozdrawiam. :)

Dodaj
avatar

No czyli sama widzisz, że warto zmienić to;) Gratuluje;)
Pozdrawiam;)

Dodaj
avatar

Wracając ciągle do wspomnień przestajemy żyć teraźniejszością, przez co bardzo często tracimy bliskie nam osoby.

Dodaj
avatar

Ooo tak zgadzam się. Niestety tak się dzieje często;/

Dodaj